1/8 Ironmena w Nieporęcie czyli triathlonowe mini.
Źródło: Tomasz Ligocki
22 Jul 2014 19:38
tagi:
Triathlon, Volvo Triathlon Series, Ironman
RSS Wyślij e-mail Drukuj
Jak pewnie wiecie, pewna część z naszych zawodników znudziła się już kolarstwem. Przecież trenowanie jednej dyscypliny to pikuś. Nie to co trzy. Stworzyli więc sekcję triathlonową i regularnie startują w imprezach organizowanych m.in. przez G. Golonkę. Ostatni start zaliczyli w Nieporęcie.

Gapiostwo naszej sekcji przy zgłoszeniach spowodowało, że mogliśmy wystartować tylko na najkrótszym dystansie (500m pływania, 25km jazdy rowerem i 5km biegu). Ze względu na wczesną godzinę startu do Nieporętu przyjechaliśmy dzień wcześniej i spokojnie mogliśmy odebrać pakiety startowe, obejrzeć strefę zmian oraz rozstaw bojek na zalewie. Wczesnym rankiem (strefa zmian zamykana na godzinę przed startem) udaliśmy się rowerami na miejsce triathlonu. Jak zwykle mam stanowisko obok Michała (ma też takie śmieszne nazwisko na L) na końcu strefy więc musimy dwa razy biegać po 50 metrów więcej niż zawodnicy, farciarze z pierwszych rzędów (patrz Artur i Jacek). Zostawiamy graty i udajemy się na plażę, aby znaleźć jak najlepsze miejsce do startu. Po odbiciu chipów 350 osób ustawia się na 30 metrach plaży. Wpadam na pomysł aby wystartować z miejsca, gdzie nad brzegiem rośnie drzewo, przynajmniej nikt mnie nie stratuje od tyłu. Na ten sam pomysł wpada Michał i mogę zobaczyć jego reakcje przedstartowe wywołane nadmiarem adrenaliny: lekko przymrużone oczy, ręce zaciśnięte w pięści, piana na ustach (a może to tylko zaparowały mi okularki). Po sygnale startera, mimo że mam życiówkę na 100m poniżej 12sek, przegrywam bieg po płyciźnie przynajmniej z 30 osobami (no i dostaję od Michała z łokcia pod żebro jeszcze zanim zdążyliśmy się zanurzyć).

opis


Tempo jest niesamowite, ale nie mogę zwolnić, bo setka ludzi przejedzie mi po głowie i będę miał większe kłopoty niż złapanie oddechu. Na pierwszej boi korek, więc trochę mogę uspokoić tętno i oddech, a po nawrocie większość, tak jak podejrzewałem, zaczęła dogorywać i zrobiło się całkiem luźno. Wychodzę z wody ok 25 miejsca w całkiem niezłej kondycji, 100m dobiegu w piance i szybko się przebieram.


opis


Po wejściu na rower staram się jakoś włożyć nogi do butów (buty wpięte do roweru i bieg na bosaka), ale na kostce udaje mi się to dopiero po kilometrze. Mimo prędkości 40km/h wreszcie mogę się trochę porozglądać, jak wygląda stawka zawodników. Oczywiście za plecami mam rozjuszonego Michała, a troszkę dalej nadzwyczaj dobrze jadącego Artura i Jacka. Po rowerze wchodzę do strefy jako piętnasty szybko zostawiam rower, ubieram buty wybiegam i …… mogę zgodnie z planem tracić pozycje na biegu. Na biegu wyprzedza mnie czterech chłopa i kończę 19, a za mną oczywiście Michał (chociaż nie widzimy się przez całe zawody kończymy już 4 triathlon obok siebie). Bardzo dobrze wypadli pozostali nasi zawodnicy kończąc z przodu stawki, a młody debiutant Romek ukończył zawody w pierwszej połówce zawodników (tak zadowolony, że już zapisał się na następną edycję na dystans o połowę dłuższy - brawo!). Ku mojemu zaskoczeniu razem z Jackiem znaleźliśmy się na pudle w kategorii M3.

opis


Po odebraniu nagród oraz darmowym masażu mogliśmy pokonać ostatnie 350 km dzielące nas od domu.
Czy warto próbować triathlonu, zapytacie.
Przykład udanych debiutów Śledzia w Brodnicy oraz Romka w Nieporęcie pokazuje, że czasem warto złapać trochę świeżości startując w troszkę innej dyscyplinie.

Komentarze:
Tego artykułu jeszcze nikt nie skomentował.
Bądź pierwszy!
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby skomentować ten artykuł.
Jeżeli nie posiadasz konta, zarejestruj się i w pełni korzystaj z usług serwisu.
Grupa Kolarska
Gomola Trans Airco
Get the Flash Player to see this rotator.
Wirtualne360
Gomola Trans Airco
Panorama 360, Gomola Trans Airco  - Team MTB

Najpopularniejsze artykuły
Subskrypcja
Promuj serwis LoveBikes.pl
RSS Wyślij e-mail Facebook Śledzik Gadu-Gadu Twitter Blip Buzz Wykop



Polecamy
Wejdź i zobacz!
Wspieramy:
MTB Marathon MTB Trophy MTB Challenge
© 2012-2016 Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie zawartości serwisu zabronione.
All right’s reserved.